Wymieranie pszczół staje się coraz większym wyzwaniem dla człowieka. W opinii naukowców 40 proc. zapylaczy może niebawem zniknąć z powierzchni globu. W konsekwencji pracę, którą teraz wykonują owady, będzie musiał przejąć człowiek, a to z ekonomicznego punktu widzenie jest absolutnie nieopłacalne.
Kupujesz, bo to przecież samo zdrowie, a potem masz w szafie kolekcję napoczętych słoików? Brakuje ci pomysłów, jak jadać miód inaczej niż z pieczywem? Oto kilka podpowiedzi.
Zwierzęta potrafią przewidzieć nie tylko zmiany pogody, lecz także tornada czy wybuchy wulkanów. Skąd wiedzą, co się wydarzy?
Pszczoła jest doskonałym meteorologiem – uważają chińscy naukowcy z Uniwersytetu Rolniczego Jiangxi. I nie chodzi o to, że pszczoły tuż przed ulewą chowają się do ula, nie pozwalając, aby zmoczył je deszcz. Ich umiejętność przewidywania pogody idzie o wiele dalej – pszczoły wiedzą, że zbiera się na deszcz, nawet na dobę przed wystąpieniem opadów, kiedy jeszcze niebo jest czyste i nic nie zapowiada załamania aury.
W dniu 2 stycznia 2016 roku w Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej odbyło się opłatkowe spotkanie pszczelarzy, zrzeszonych w Rejonowym Kole Pszczelarzy w Kolbuszowej.
Spotkanie prowadził prezes Koła, Kol. Jan Gorzelany, który serdecznie powitał zebranych oraz Kol. Tadeusza Dylona, Prezesa Zarządu Wojewódzkiego Pszczelarzy oraz Ks. Dziekana, Kazimierza Osaka, który poświęcił opłatki i odmówił modlitwę.